sobota, 28 stycznia 2012

Rozdział piąty


Jechaliśmy już jakąś godzinę, lubię jeździć samochodem, więc droga była dla mnie bardzo miła, a może dlatego ze jechałam z Zaynem. Co ja sobie myślę, że On może na mnie polecieć hahaha bardzo zabawne. Rozmawialiśmy cały czas, jeszcze z nikim mi się tak wspaniale nie rozmawiało mogłabym jechać z nim przez 24 godziny albo nawet więcej w międzyczasie pisałam do Caroline.  Dlaczego zgodziłam się na pomoc Zaynowi. Mówiła, ze pokazał jej, ze mu na mnie zależy i chce żebym była szczęśliwa.

----Oczami Zayna.----

Z kim ona tak pisze???? Dobrze, że pomogli mi chłopacy i Caroline bo bez nich nie byłbym teraz z Vici w samochodzie a to że będziemy razem przez 2 dni… nie mogę w to uwierzyć. Mam nadzieje, że mnie polubi. Nigdy czegoś takiego nie czułem chyba się w niej zakochuje możemy rozmawiać godzinami, wczoraj kiedy byliśmy w szpitalu martwiłem się o nią. Musze zadzwonić do Liama i zapytać jak mam wszystko rozegrać. Jeśli chodziłoby o inna dziewczynę nie przejmowałbym się tym, ale z Victoria jest inaczej chce, aby wszystko było idealne. Ok. Zayn otrząśnij się .
-Z kim piszesz???-zapytałem innym głosem.
-Nie musisz wszystkiego wiedzieć.
-Ok.- posmutniałem  ona chyba naprawdę ma mnie w dupie.. ale nie odpuszczę.
-Ej nie martw się pisze z Caroline.. W co ona mnie wpakowała.
-Teraz mówisz w ona Cie wpakowała ale jak za 2 dni wrócimy będziesz jej dziękowała- puściłem oczko Viki… Chyba jej się to podoba bo się uśmiechnęła.
-Za 2 dni?????-zrobiłam minę typu WTF???
-Dlaczego krzyczysz???
-Myślałam że w nocy już będziemy w Londynie.
-No to mnie nie znasz. Dzisiejszy wieczór spędzimy w domku przy pizzy. Jutro zabieram Cie gdzieś, sam jeszcze nie wiem gdzie, a wracamy dopiero za 2 dni. Z nad morza będziemy wyjeżdżać o 8 rano żebyśmy  zdążyli wpaść jeszcze do domu i widzimy się na zakończeniu roku..
-Aha widzę, że wszystko idealne zaplanowałeś.
-Mam nadzieje, że będziesz zadowolona z tego wjazdu..
-Ja też – uwielbiam jak się uśmiecha.

----Oczami Vici.----

Byłam senna, nawet nie wiem kiedy odpłynęłam przy muzyce. Musze przyznać, że Zayn ma świetny gust muzyczny, a piosenki które wykonuje One Direction są super. Wstawaj jesteśmy już na miejscu po tych słowach poczułam jak Malik pocałował nie w policzek. Mogłabym budzić się tak zawsze. Otworzyłam oczy i zobaczyłam domek który wyglądał z zewnątrz wspaniale. Można powiedzieć że to nie był domek tylko wielki dom.
-Wow- tylko to byłam w stanie powiedzieć.
-Podoba Ci się??
-Jeszcze pytasz.. Czuje że te 2 dni będą zajebiste-w tym momencie rzuciłam się na Zayna, a On ze mną na rękach wszedł do domu. Postawił mnie w przedpokoju i poszedł po torby.
-No to co dziś robimy????
- Jest już 20 no to może zamów pizze a ja pójdę się wykąpać.
-Mogę iść z Tobą???- uwielbiam jak puszcza oczka.
-No jasne, tylko wiesz będziemy nago- uśmiechnęłam się
- Ok – Zayn zaczął ściągać ubrania.
- Żartowałam. Nie rozbieraj się..
-No ej a ja już się tak cieszyłem.
- No to naprawdę jesteś szybki haha. Za jakieś 20 minut wracam.
-Ok czekam…
Kiedy weszłam do łazienki nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić.
-Zayn!!!!!!!!, Zayn!!!!!
- Co jest zmieniłaś zdanie co do kąpieli..??
-Przestań… Gdzie są jakieś ręczniki???
-Tu.. proszę..
-Dzięki , nie chciałabym być niegrzeczna, ale mógłbyś wyjść ??
-Jasne jak cos będę w salonie.
-Ok.- nalałam pełną wannę wody zrobiłam sobie pianę, weszłam i zaczęłam o tym wszystkim myśleć. Nie rozumiem siebie Zayn jest wspaniały nie wiem czemu się opieram. Dostałam szanse  od losu muszę ja wykorzystać. Dokończyłam kąpiel rozczesałam włosy, ale zapomniałam, że nie wzięłam do łazienki moich ubrań. Wyszłam w ręczniku i zobaczyłam że na łóżku leży torba Zayna wzięłam jego bokserki na których był kaczor Donald, czarna koszulkę i zeszłam na dół.
-Wow-  hahahahhahaha
-Z czego się śmiejesz moja torba jest tutaj.
-Wolałbym żebyś zeszła w ręczniku, ale ta opcja też mi odpowiada.-Usiadłam obok niego na kanapie i wzięłam spory kawałek pizzy. Zayn włączył film ,, Ona to on” – oglądałam go już kilka razy ale chyba nigdy mi się nie znudzi. Podczas filmu Malik spojrzał mi w oczy, a ja w jego po prostu utonęłam. Przyłożyłam rękę do jego twarzy a on złapał mnie lekko w talii i do siebie przyciągnął. Powiedział, że teraz już nikt nam nie przeszkodzi w pocałunku. Włączył muzykę oczywiście musiała to być piosenka 1D ,, Moments”  (zawsze przy niej płaczę, zupełnie bez powodu) i momentalnie wtopił się w moje usta. Najpierw delikatnie dotykał moich warg. Na chwilę się od niego oderwałam a on otworzył oczy i zapytał czy ma przestać.
 – Dziękuje za tę piosenkę kocham ją – wplotłam ręce w jego włosy i zaczęłam całować jego czoło, a on moja szyję. Nasze usta znów się spotkały i całowaliśmy się coraz namiętniej. Chciałam żeby ta chwila trwałą wiecznie. Piosenka się skończyła.
-Marzyłem o tym od wtedy kiedy zobaczyłem Cię na stołówce.
-Myślisz, że ja nie- dałam mu buziaka i wtuliłam się w jego klatę.
-Pójdę wziąć prysznic ale za 5 min wracam. – Gdy tylko usłyszałam zamykające się drzwi wyjęłam telefon i zadzwoniłam do Caroline
-Dziękuję, kocham Cię za to co zrobiłaś
-Hmmm????
-Dziękuję za to, że jestem tu teraz z Zaynem, dzięki za przekonanie mamy i w ogóle za wszystko.
-To nie jest tylko moja zasługa, chłopacy tez pomagali, ale wszystko zaplanował Malik. A dlaczego teraz jesteś taka szczęśliwa.???????
-Całowałam się z nim – słyszałam w słuchawce tylko krzyk szczęścia Caroline.. – Dziękuję jeszcze raz.
-No to jak całuje nasz Zaynuś??
-Zajebiście- ok. musze Kończyc bo chyba skończył się kompać papa dozobaczenia
-pa

*koniec połączenia*
-Z kim gadałaś ???
- Z Caroline- odwróciła się i zobaczyłam jak Zayn schodzi po schodach w samych bokserkach przecierając swoje włosy.
-Mmmmmm- jakie ciacho- znalazłam film obejrzymy???
-Ok. –Włączył go, usiadł obok mnie, oplatając swoim ramieniem i zaczęliśmy oglądać film. Była godzina pierwsza w nocy. Zasnęłam nawet nie wiedząc kiedy. Przebudziłam się gdy Zayn wyłączał telewizor i poczułam jak wziął mnie na ręce zaniósł do łóżka, okrył kołdra i ułożył obok mnie. Tak minął dzień spędzony z Malikiem, oby było ich więcej.


_____________________________
Dzięki za komentarze :*

mam nadzieje że rozdział się i opowiadanie nie jest nudne;))

3majcie się;**

5 komentarzy:

  1. Mi się strasznie podoba ! Ale wolałabym jak byś szybciej dodawała rozdziały: D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdzial :) Pisz dalej

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ;*** Mam nadzieję, że szybko dodasz kolejny rozdział <333

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisz dalej :D i zapraszam do mnie: http://ineedtheonething.blogspot.com
    @Emilygetscrazy

    OdpowiedzUsuń